Hej kochani pozdrawiam was z Manchester. 



Chciałabym wam napisać, że jest tu już bezpiecznie, ale tak nie jest.

Na ulicach pełno policji uzbrojonej w karabiny.




Co kilka minut słychać syreny policji lub karetki.

Tego się nie da wypowiedzieć w słowach, ale czuć ze się ludzie boja.

Moja koleżanka z pacy na drugi dzień po wybuchu zabrała swoje rzeczy i pojechała do domu.

Strasznie się bała, że coś się stanie ... nie powiem, że ludzie, którzy zostali się nie boja! Bo to będzie kłamstwo.

Strach jest w każdym dniu, ale żyjemy dalej, każdy poszedł do pracy. I pracuje. 

Główny obiekt (Arena, stacja Victoria i wielki garaż) są, jeszcze zamknięte przez to utknęło w nim pełno samochodów stojących na parkingu w tamtym dniu...

To na tyle, bo już się wypowiedziałam o ataku.





Jestem ciekawa co wy o tym, myślicie ?

Jeszcze dla porównania dam wam fotki z tego samego miejsca 

17 maja 2017

24 maja 2017

Jak widać dzień bardzo słoneczny. 
Dlatego ludzie wyszli na dwór posiedzieć w słońcu. 

Wielu podchodziło do policjantów rozmawiać, przytulić się, a nawet zrobić sobie fotkę z funkcjonariuszami. 


myślałam że tłem będzie centrum
no ale mąż miał inną koncepcje




Dla mnie to było wielkie zaskoczenie. Tym bardziej że ochroniarz w centrum handlowym kazał mi skasować zdjęcia. 

Dzisiaj zastanawiam się, czy miał do tego prawo?

Na szczęście usunęłam zdjęcie, które do niczego się nie nadawało! Tak, aby natrętny koleś się odczepił !




To tyle do zobaczenia na you-tube


Komentarze

Popularne posty